Wiosna wiosna, wiosna ach to Ty... :)

środa, 20 kwietnia 2011


Coraz mniej czasu mamy na siedzenie w domu, a to dlatego że wreszcie przyszła piękna cieplutka wiosna. My z Nelą korzystamy z każdej wolnej chwili by pobyć na słonku... uwielbiamy taką pogodę... wy tez? :)

Jak tylko słonko pzyświeci od razu dzieciaki wyciągają swoje hulajnogi :)


Ostatnio pod blokiem pan prezes sprezentował nam świetny drewniany plac zabaw - nie musimy więc daleko odchodzić i często schodzimy na dół pośmigać na zjeżdżalni czy powspinać się na mostku...



Nela to mała spryciara - wszędzie wlezie, byle dać jej chwilkę :)
Jak zgłodniejemy to coś zjemy i popijemy... i dalej do zabawy - nie można małej do domu ściągnąć w żaden sposób...


Julian pokazuje młodszej siostrze co można robić ciekawego na placu... a mała za nim pędzi na zabój! :)

Czasami do naszej piaskownicy przyjeżdżają w odwiedzinki znajomi moich dzieciaków - ostatnio bawiła się z nami Julcia z Mateuszkiem... było cieplutko i milutko... na palcu zabaw spędziliśmy większą część dnia :)


I tak mija nam dzień za dniem... oby tylko słonko tak ładnie świeciło to będziemy mieli co robić!!! :)

2 komentarze:

Karlita pisze...

Słodka Nelinka :-) oo tak wiosna przyszła na dobre :-) miło ze strony Prezesa ze macie nowy plac zabaw :-)

McDucha pisze...

Też myślę że nasz prezes jest najlepszy na świecie! :)

A plac zabaw jest teraz cudny... moje dzieciaki go uwielbiają... zapraszamy do nas do wspólnej zabawy!!!