Rozpoczęcie sezonu grillowego...

piątek, 23 kwietnia 2010

Niedzielne popołudnie, siedzimy u Babci przed domem na ławeczce słonko podpiekało nam policzki a my zajęci rozmową.... od słowa do słowa zachciało nam się pachnącego boczusia... mniam... jeszcze w tym roku nie jedliśmy grilka - wszyscy jednogłośnie stwierdziliśmy że pora to zmienić :)

Szybka decyzja, raz dwa przeszperaliśmy Babci Ewci zamrażalnik i znaleźliśmy piękny boczuś, do tego pyszne pieczareczki, warzywka i kiełbaski. Ale mieliśmy ucztę....


Żeby zjeść mógł ktoś, ugrillować najpierw musi ktoś... :)

Mniam jakie pyszne jedzonko mi dali...






Niedzielne leniuchowanie...

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Uwielbiam... kocham... delektuję... każda chwilę spędzoną w niedzielne popołudnia razem z kochaną Rodzinką! A jeśli nam pogoda dopisze, tak jak to było tej niedzieli, uwielbiam uwieczniać nasze nastroje... nasze otoczenie... nas samych - ku pamięci!

I tak oto powstały pamiątkowe zdjęcia naszych ukochanych pociech: Neli (9 miesięcy, 26dni) i Juliana (2 lata, 6 miesięcy, 28dni) :)


Julian, jak pewnie pamiętacie, uwielbia samochody... ciągle wszystkich sprawdza po kieszeniach kto chowa kluczyki, ciągle każe sobie otwierać drzwi do samochodów, otwiera maski i ogląda silniki... poniżejnasz mały samochodziarz w akcji :)

Nelinka z Mamą chrzestną nr1 :)
Tatuś chrzestny też rozpieszczał swoją małą córcię :)

Julian, w przerwie między przechodzeniem do samochodów rozkładał Prababci Heli chodnik na płytki pierwsze :)

Nela nie usiedzi już długo w jednym miejscu... a jaką radochę jej sprawia chodzenie... :)



Córusia Tatusia...

Jak już wszyscy pozamykają przed Julem samochody to zostają nam resorki... :)


Nelinka z Mamą...

Kto mi podskoczy? :)



Julian modelem :)


Mamo, gdzie jest to słonko?

I na koniec pochwalimy się - Nela potrafi już pięknie sama stać!


Gosieńko - zdjęcia wkleiłam specjalnie z dedykacją dla Ciebie! Pozdrawiamy!