Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocy...

sobota, 11 kwietnia 2009

Zobaczcie - jak pięknie wyglądamy...

piątek, 10 kwietnia 2009


Z lewej strony widzicie moje zdjęcia, z prawej - mój Brejdak (tak wyglądał jak był w brzuszku u Mamy...)
Tak tak... dałam się podejrzeć - zdjęcia te zrobili mi w 30 tygodniu mojego płodowego życia... Rodzice byli na tym badaniu co pan dr jeździ po moim mieszkanku jakąś gałką i próbuje mnie uciskać... nie przepadam za tym ale czasami daje się sfotografować na pamiątkę w przyszłości...

Mama jest zachwycona - ciągle zagląda do tej koperty gdzie trzyma moje zdjęcie... wciąż się w nie wpatruje i porównuje mnie do Jula... sama nie wiem - jesteśmy podobni? jak sądzicie...

Mama dowiedziała się od tego pana że ważę już 1375 gram, że rozwijam się prawidłowo i że moje serduszko bardzo szybko bije (134/min) Pan dr powiedział też że nie wyjdzie ze mnie chłopak - że nie ma szans na pomyłki...(więc całe szczęście nie będę chłopakiem co nosi te kiecki które mama mi pokupowała)

Tato ponoć był bardzo dumny i nazwał mnie swoją "little princess" jak tylko rodzice wyszli z badania!
Miło wiedzieć że Rodzice tak mnie kochają...