wtorek, 17 kwietnia 2012
Czy Wy możecie w to uwierzyć???
to już 20 tydzień - czyli połowa ciąży właśnie minęła nieubłaganie... strasznie szybko czas nam ucieka i nie bardzo mamy kiedy nacieszyć się ciążą, rosnącym brzuszkiem i kopniaczkami.... Staram się jak mogę ale sami wiecie jak to jest przy małych dzieciakach.... dzień za dniem umyka miedzy palcami!!!
Nadeszła połowa ciąży - a co się z tym wiąże? oczywiście połówkowe usg :)
Nie mogliśmy się doczekać kiedy wreszcie pójdziemy rodzinnie popodglądać dzidzię...
Postanowiliśmy że zabierzemy ze sobą dzieciaki, by zobaczyły maleństwo na monitorze...
I to był bardzo dobry pomysł - pan dr był bardzo pomocny, dokładnie obejrzał dzidzię pokazał dzieciaczkom gdzie ma nóżki rączki i jak zajada buzią... po czym spojrzał na naszą parkę i mówi:
"dziewczynka, chłopaczyk.... i .... będzie kolejna dziewczynka" :)
Oboje z mężem uśmiechnęliśmy się do siebie, M. skwitował -" od razu wiedziałem... Julciu będziesz miał siostrzyczkę" na co młody "a czemu...? ja chciałem braciszka"
Po wyjściu wytłumaczyliśmy mu że będzie najstarszym i najważniejszym bratem i to on będzie musiał opiekować się "Dziewczynami" jak tato będzie wyjeżdżał... po takim tłumaczeniu Julo był już szczęśliwy i dumny... bo przecież będzie podczas nieobecności Taty najważniejszym facetem w naszej rodzinie!!!!
Teraz dzieciaki z wielkim przejęciem opowiadają wszystkim jak pan doktor podglądał dzidzię, jak smarował brzuszek mamy kremem żeby ją było dobrze widać... a mi za każdym razem w oczach stają łzy wzruszenia - kochane maleństwa tak dużo już rozumieją....
Wiecie, jestem naprawdę szczęśliwa - Hania (bo tak najprowdopodobniej będzie miała na imię) pięknie się rozwija, wagowo jest "idealna" jak to opisał pan dr - waży już około 307gram, więc moja cukrzyca ciążowa nie ma na nią żadnego wpływu... :) i jest najpiękniejszą Hanią na świecie!!!!! mimo iż chowała się przed nami jak umiała - wstydnisia mała, udało nam się złapać jeden jej profil na pamiątkę :)
A ja - mimo iż przytyłam dopiero 1,5 kg - cieszę się że moje dziecko tak pięknie rośnie a ja po porodzie nie będę miała za dużo pamiątkowych kilogramów do zrzucania - to chyba jedyny plus tej mojej diety cukrzycowej :)
3 komentarze:
Kochana co jak co ale Tobie dodatkowe kg nie zaszkodzą ;-)
Cieszę się ze Hania pięknie rośnie BRAWO MALEŃKA !!
Julo i Nela będą wspaniałym starszym rodzeństwem :-) Hania będzie miała solidną opiekę :-)
Dzięki Karlitka... mam nadzieję że po narodzinach też będzie dobrze!!! :P
Hania - piękne imię! Zazdroszczę Wam tych wspaniałych rodzinych chwil "ciążowych"!
Prześlij komentarz